Sesja ciążowa
Z tego co mi opowiadała Maria, do sesji z brzuszkiem zachęcił ją brat. Sama do końca nie była przekonana czy chciała taką sesję. Zadzwoniła do mnie pewnego dnia przed południem i zapytała, czy możemy zrobić sesję najlepiej jeszcze dzisiaj, bo właśnie przyjechała do Poznania na jeden dzień. Bardzo się ucieszyłam, że byłam tego dnia wolna, bo Maria to naprawdę piękna i sympatyczna kobieta. Z tak wdzięczną urodą nie musiałyśmy pracować nad zdjęciami za wiele. Brzuszek uwieczniony, można stawiać następny krok :D
0 komentarze:
Prześlij komentarz