Dziecięca sesja zdjęciowa
Tosia ma już prawie 7 lat. Już od urodzenia przypatrywała się moim zdjęciom, które retuszowałam na komputerze i nie raz stała już przed moim aparatem. Tym razem wzięłam ją do studia na dziecięcą sesję zdjęciową. Była niesamowita, poza wygłupami pozowała jak dorosła modelka. Co zdjęcie inna poza, inna mina, inny układ rąk. To była naprawdę zabawne. Pomimo takiego pozowania jeszcze nie zgubiła swojej dziecinności. I to jest w niej piękne!
Piękne portreciki :)
OdpowiedzUsuń